Reklama
"Odkąd syn się ożenił, to w ogóle nie liczy się z moim zdaniem. Kiedyś moje słowo było dla niego święte"
Niedziela, 2 lutego 2025
"Odkąd syn się ożenił, to w ogóle nie liczy się z moim zdaniem. Kiedyś moje słowo było dla niego święte"
1/8
Reklama
"Od zawsze miałam bardzo bliską więź z moim synem. Byłam dla niego nie tylko matką, ale i doradczynią, przewodniczką, osobą, na której zawsze mógł polegać. Wychowywałam go najlepiej, jak potrafiłam, uczyłam go szacunku do starszych, zasad życia, które uważam za słuszne. Do niedawna moje zdanie było dla niego święte – liczył się z moimi radami, zasięgał mojej opinii w ważnych sprawach i nigdy nie podjąłby istotnej decyzji bez konsultacji ze mną. Niestety, wszystko to zmieniło się, odkąd się ożenił".
Reklama
Zobacz kolejne zdjęcia: "Odkąd syn się ożenił, to w ogóle nie liczy się z moim zdaniem. Kiedyś moje słowo było dla niego święte"