"Wolimy grać na konsoli. Babcia jest nudna – dzieci odmówiły wizyty u dziadków w Dniu Babci"

"Wolimy grać na konsoli. Babcia jest nudna – dzieci odmówiły wizyty u dziadków w Dniu Babci"

"Wolimy grać na konsoli. Babcia jest nudna – dzieci odmówiły wizyty u dziadków w Dniu Babci"

canva.com

"Kiedy zapytałam moje dzieci, co planują zrobić z okazji Dnia Babci, spodziewałam się standardowej odpowiedzi w stylu 'wręczymy laurkę, zjemy ciasto, pobawimy się z dziadkami'. Tymczasem usłyszałam: 'Mamo, ale my nie chcemy tam jechać. Wolimy grać na konsoli'. Zatkało mnie".

Reklama

Czy teraz muszę ustalać wizytę u babci jak jakieś trudne negocjacje z prezesem firmy? Co poszło nie tak?

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Czekamy na historie pod adresem: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Plan na Dzień Babci kontra dziecięce "ale po co"

Od samego rana przygotowywałam dzieci na wizytę u moich rodziców. Laurki już leżały na stole, gotowe do zapakowania. Jeszcze wczoraj Zosia z zapałem wycinała serduszka, a Kacper rysował dziadka z jego ulubionym kubkiem kawy. Wszystko szło zgodnie z planem – do momentu, gdy wspomniałam, że po obiedzie jedziemy do dziadków.

"Mamo, ale po co?" – zapytał Kacper, jakby to była propozycja wycieczki do dentysty. Zosia szybko podchwyciła temat:

Tak, my wolimy grać na konsoli. Babcia przecież i tak się nie obrazi.

Naprawdę? Czy dzieciaki myślą, że Dzień Babci można "przeczekać" przed ekranem telewizora?

Mama i córka zagniewane siedzą do siebie odwrócone plecami canva.com

Konsola kontra babcine ciasto

Próbowałam tłumaczyć. Mówiłam o tym, jak ważne jest, żeby spędzać czas z dziadkami, szczególnie w takie dni. Ale Kacper miał już gotową odpowiedź:

Mamo, przecież babcia zawsze robi to samo. Herbata, sernik i opowieści, że jak była mała, to w telewizji były tylko dwa kanały. To nudne!

Serio? Kiedy ja byłam w ich wieku, uwielbiałam słuchać historii babci o jej dzieciństwie. Ale najwyraźniej w erze konsoli i sociali takie opowieści przegrały z grafiką 3D.

Zosia dorzuciła swoje trzy grosze:

A poza tym, jak tam jedziemy, to dziadek i tak tylko ogląda wiadomości w telewizji, a babcia każe nam jeść sernik, którego Kacper nie lubi. Nie możemy po prostu zadzwonić?

W tamtej chwili nie wiedziałam, czy bardziej jestem zdenerwowana, czy rozbawiona ich argumentacją.

Dziadkowie kontra generacja Z

Nie zrozumcie mnie źle, kocham swoje dzieci, ale tego dnia miałam ochotę ich sprzedać na eBayu. Dlaczego tak trudno im zrozumieć, że babcia i dziadek naprawdę czekają na ich wizytę? Dla starszego pokolenia takie spotkania to coś więcej niż herbata i sernik – to sposób na pokazanie miłości.

Rozmawiałam o tym z moją przyjaciółką, Martą, która ma dwóch nastolatków. Opowiedziałam jej całą sytuację, a ona tylko westchnęła:

Ewa, u nas było tak samo. Rok temu mój syn powiedział, że woli zostać w domu, bo u babci 'jest za cicho, a internet za wolny'. Myślałam, że eksploduję. Wiesz, co zrobiłam? Zabrałam mu telefon i kazałam mu wymyślić trzy powody, dlaczego kocha babcię. Nie miał wyjścia, pojechał z nami.

Marta miała rację – dzieci czasem potrzebują solidnego przypomnienia, że relacje rodzinne to nie tylko wygoda, ale i obowiązek.

dziadek w koszuli obejmuje babcię w niebieskiej bluzce Canva.com

Babcia też ma swoje zdanie

Po wszystkim zadzwoniłam do mojej mamy, żeby uprzedzić, że wizyta może być nieco… wymuszona. Wiecie, co mi powiedziała?

Agata, one muszą to zrozumieć same. Ja nie potrzebuję, żeby ktoś mnie odwiedzał z przymusu. Ale jak ich przywieziesz, to dam im takie ciacho, że nie będą chcieli wracać do domu!

No i tak zrobiłam. W końcu dzieci, choć niechętnie, zgodziły się jechać, a babcia uraczyła je swoim popisowym sernikiem z galaretką. Wieczorem Zosia przyznała:

Babcia robi naprawdę dobre ciasta. Może mogłaby kiedyś nauczyć mnie piec?

Kacper też zmiękł i zapytał dziadka o jego ulubione filmy sprzed lat. Może jeszcze nie wszystko stracone?

Małe kroki do zmiany

Drodzy rodzice, jeśli wasze dzieci też marudzą na wizyty u dziadków, to mam jedną radę: cierpliwość i rozmowa. Nie chodzi o to, żeby zmuszać ich do sztucznego entuzjazmu, ale o to, żeby pokazać im, że takie spotkania są ważne – i dla nas, i dla starszego pokolenia.

A dzieci? Cóż, mam nadzieję, że z wiekiem zrozumieją, że babcia i dziadek to nie tylko sernik i opowieści, ale prawdziwy skarb. No i że konsola nie ucieknie, ale czas z bliskimi już tak.

Agata

17-letnia wnuczka Donalda z USA przyćmiła swoją kreacją samą Melanię. Wyglądała niesamowicie
Źródło: instagram.com/kaitrumpgolfer/
Reklama
Reklama