"Elka przegięła – cmentarz to nie wybieg mody. Tak się wygłupić w takim wieku"

"Elka przegięła – cmentarz to nie wybieg mody. Tak się wygłupić w takim wieku"

"Elka przegięła – cmentarz to nie wybieg mody. Tak się wygłupić w takim wieku"

Canva

"Każdego roku na Wszystkich Świętych spotykamy się całą rodziną na cmentarzu. To czas wspomnień, rozmów o bliskich, którzy odeszli, a także chwila, żeby spotkać znajomych, których dawno nie widzieliśmy. Zawsze jest trochę przyglądania się – kto się jak ubrał, kto się postarzał, kto się zmienił. To taka niepisana tradycja. No trudno to przyznać, ale Wszystkich Świętych to dobra okazja do obgadywania i plotek".

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Czekamy na historie pod adresem: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Reklama

Na cmentarz trzeba ubrać się z szacunkiem, a nie robić z tego rewię mody

Sama w tym roku włożyłam elegancką, prostą garsonkę, czarny płaszcz – tak, żeby wyglądać godnie, ale bez przesady. Wiem, że nie tylko ja patrzę na innych, bo wszyscy się rozglądają. Widziałam Halinę, która się mocno postarzała, zmarszczki ma już głębokie, trudno nie zauważyć. Staszek, jak co roku, przyjechał na grób zmarłej żony z nową "koleżanką" – ten to się nie zmienia. A dzieci Zosi wyrosły na takie chłopczyce, jakby im ojciec zabrał całą urodę.

Ale w porównaniu do Elki wszyscy wyglądali po prostu normalnie, naturalnie. A kiedy ona pojawiła się na cmentarzu, to całe skupienie poszło tylko na nią.

Reklama

Cmentarz ze zniczami canva.com

Przyszła na cmentarz jak na imprezę

Kiedy zobaczyłam, co Ela na siebie włożyła, nie wiedziałam, czy się śmiać, czy płakać. Elka, lat czterdzieści kilka, a ubrała się jak nastolatka na imprezę. Miała na sobie taką króciutką spódniczkę, że ledwo zakrywała to, co powinna. Patrzyłam i myślałam, czy ona naprawdę nie widzi, jak to wygląda - to był strój, który może by jeszcze przeszedł w jakimś klubie, ale na cmentarzu wyglądał po prostu tragicznie.

Reklama

To trochę smutne, że ona w tym wieku jeszcze potrzebuje aż tyle uwagi. Może myśli, że tym zyska coś więcej, ale chyba tylko sprawiła, że ludzie będą gadać

– szepnęła moja siostra.

Ale najgorsze było to, że do tej spódniczki Ela dołożyła ogromny czarny kapelusz. Taki, jaki czasem widuje się na eleganckich przyjęciach, ale na cmentarzu wyglądał po prostu jakby był z innej epoki. Wyglądało to bardziej jak strojenie się na pokaz niż jak szacunek dla miejsca i chwili. Paradowała między grobami z uśmiechem na twarzy, zerkała, kto się na nią patrzy, jakby to był pokaz mody, a nie dzień zadumy.

Reklama

Patrzyłem na nią i nie mogłem uwierzyć. Wszyscy przyszliśmy tu wspominać bliskich, a ona urządziła sobie pokaz. Szkoda, bo przecież mogłaby wyglądać elegancko i z klasą, bez tego całego cyrku

– powiedział mi potem Edek, mój mąż. Sam ubrał czyste, ciemne jeansy i nową skórzaną kurtkę, więc wyglądał zacnie.

Kobieta wieczorem na cmentarzu ze zniczami canva.com

Reklama

Zamiast wspomnień o bliskich – gadanie o stroju Eli

I tak, przez ten jej strój, ludzie zamiast wspominać bliskich, szeptali między sobą o "wystąpieniu" Eli. Może miała inne intencje, może chciała wyglądać najlepiej, ale wyszło coś zupełnie innego. Wszyscy zapamiętają ten jej kapelusz i spódniczkę, zamiast skupić się na wspomnieniach o tych, którzy odeszli.

Patrzyłam na nią i było mi naprawdę przykro. Ela jest w wieku, kiedy już powinno się wiedzieć, że pewne rzeczy nie pasują wszędzie. Można wyglądać pięknie i z klasą, ale czasem mniej znaczy więcej.

Nadia

Jesienne stylizacje dla dojrzałych kobiet. Jolanta jest wspaniałą inspiracją
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama