"Od kilku miesięcy coraz częściej widzę, że mój związek nie zmierza w dobrym kierunku, a ja jestem coraz bardziej pewna, że muszę go zakończyć. Problem w tym, że wszyscy wokół mnie mają zupełnie inne plany – w tym mój chłopak i moja mama".
Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Prześlij swoją historię na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.
Mama i mój chłopak dyskutują o naszym ślubie
Mój chłopak jeszcze mi się nie oświadczył, ale mam wrażenie, że tylko czeka na odpowiedni moment. Od pewnego czasu zauważam, że on i moja mama coraz częściej rozmawiają o naszym ślubie, jakby to już było pewne i ustalone. Mówią o tym, jakby mieli zaplanować kolejny wakacyjny wyjazd, a nie jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu. Jakby to, czego ja chcę, nie miało już żadnego znaczenia.
Najgorsze jest to, że ja już wiem, że nie widzę siebie z nim w przyszłości. Kiedyś myślałam, że to jest właśnie ta osoba, z którą chcę spędzić resztę życia, ale z biegiem czasu nasze różnice zaczęły wychodzić na jaw. Zamiast zbliżać się do siebie, coraz bardziej się od siebie oddalamy. On ma zupełnie inne priorytety, inne cele w życiu i chociaż bardzo go cenię i szanuję, to wiem, że nasze drogi powinny się rozdzielić.
Nie potrafię zrozumieć, dlaczego moja mama tak naciska na to, żebym z nim była. Przecież dobrze mnie zna i powinna wiedzieć, że w związku nie jestem szczęśliwa. Ale zamiast tego, wydaje się bardziej przejęta organizacją ślubu, który nawet nie został jeszcze zaplanowany, niż moimi uczuciami. Z moim chłopakiem rozmawia o salach weselnych, gościach, a nawet o sukniach ślubnych, jakby to miało się wydarzyć w każdej chwili.
Każde ich spotkanie czy rozmowa na ten temat budzi we mnie jeszcze większy stres i niepewność. Mam wrażenie, że mój głos nie ma już znaczenia, że wszyscy wokół mnie zadecydowali, co mam zrobić ze swoim życiem. Mój chłopak jest miły i dobry, ale to nie jest wystarczający powód, by zostać w związku, który mnie nie spełnia.
Canva
Muszę zakończyć ten związek
Zdaję sobie sprawę, że muszę podjąć decyzję i zakończyć ten związek, ale nie wiem, jak to zrobić. Każda rozmowa o naszym przyszłym ślubie sprawia, że czuję się coraz bardziej przytłoczona, a jednocześnie mam coraz mniej odwagi, żeby otwarcie powiedzieć, co czuję. Boję się nie tylko reakcji mojego chłopaka, ale przede wszystkim mojej mamy, która wydaje się bardziej zaangażowana w nasz ślub niż my oboje.
Nie chcę, żeby moje życie było kierowane przez czyjeś oczekiwania. Chcę być z osobą, z którą będę naprawdę szczęśliwa, a nie tylko dlatego, że wszyscy wokół mnie tego oczekują. To moje życie, moje decyzje i moje szczęście. Ale nie wiem, jak mam to wyjaśnić mojej mamie i chłopakowi.
Czuję, że z każdym dniem oddalam się od swojego prawdziwego ja. Boję się, że jeśli teraz nie przerwę tego błędnego koła, to za chwilę znajdę się w związku i życiu, którego wcale nie chcę. I chociaż wiem, że to może być dla nich szok, to muszę zebrać w sobie siłę i postawić na swoim. Bo nie wyobrażam sobie spędzenia życia w związku, w którym brakuje miłości i pasji. Zasługuję na więcej.
Pozdrawiam, Ala