"Żona chce wyjechać na weekend z koleżankami, a ja mam zostać sam z Natalką. Chyba się rozchoruję"

"Żona chce wyjechać na weekend z koleżankami, a ja mam zostać sam z Natalką. Chyba się rozchoruję"

"Żona chce wyjechać na weekend z koleżankami, a ja mam zostać sam z Natalką. Chyba się rozchoruję"

canva.com

"Mamy dwuletnią córeczkę, która jest bardzo przywiązana do mamy. Nic w tym dziwnego, ponieważ spędza z nią większość czasu. Kamila już od kilku miesięcy przebąkuje, że chce wyjechać z koleżankami na weekend. Myślałem, że tak sobie tylko gada, a tu okazuje się, że one naprawdę zarezerwowały pokój w hotelu. Nie poradzę sobie sam z Natalką, chyba specjalnie się rozchoruję, żeby nie wyjechała". 

Reklama

Publikujemy list naszego czytelnika. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Czekamy na historie pod adresem: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Kamila chce wyjechać na weekend

Natalka to wymagające dziecko. Córka ma dwa lata i jest bardzo związana ze swoją mamą. Nie uczęszcza do żłobka, więc dziewczyny spędzają ze sobą całe dnie. To żona ją usypia, karmi, chodzi z nią na spacery. Ja sporo pracuję, więc nie bardzo mam czas na to, żeby poświęcać go dziecku. To dlatego Natalia nie jest ze mną szczególnie związana. Taka rola ojca, żeby przede wszystkim zarabiać na rodzinę. Od kilku miesięcy moja żona mówi o tym, że jest przemęczona i chciałaby trochę odpocząć od dziecka i wybrać się gdzieś z koleżankami na weekend. Dla mnie to bardzo trudna sytuacja. Początkowo myślałem, że żona tak tylko sobie gada, ale okazuje się, że ona naprawdę zarezerwowała pokój w hotelu.

zbliżenie na twarz smutnego mężczyzny canva.com

Nie poradzę sobie z Natalką

Przyznam szczerze, że jestem przerażony perspektywą spędzenia weekendu sam na sam z Natalią. Kocham ją, to oczywiste, ale ona jest tak bardzo związana z mamą, że będzie bardzo przeżywać to rozstanie. Mówiłem o tym Kamili, ale ona twierdzi, że musimy w końcu się dotrzeć i zostać sami, żeby zacieśniać więzy rodzicielskie. Uważa, że gdy ona jest w domu, to jest to po prostu niemożliwe. Moim zdaniem nie ma racji, a jej wyjazd to kiepski pomysł.

Żona musi się wstrzymać z wyjazdami

Uważam, że żona powinna odłożyć tego typu wyjazdy na za kilka lat. Jeszcze zdąży się najeździć z koleżankami, a teraz ma dziecko i to na nim powinna się skupić. Teraz już zarezerwowała pokój w hotelu, ale po prostu rozchoruję się przed tym weekendem. Będę symulował przeziębienie czy tam problemy żołądkowe. Wydaję mi się, że to jedyny sposób na to, żeby zatrzymać żonę w domu. Nie będzie mogła mieć do mnie pretensji, bo przecież choroba nie wybiera. Za bardzo boję się zostać sam na sam z córką, żeby pozwolić żonie na wyjazd. To musi odbywać się stopniowo, przecież ja nawet nie zostaję z małą sam, kiedy ona jedzie do sklepu. Wtedy po prostu zabiera dziecko ze sobą.

Przestraszony Mąż 

Maja Sablewska oceniła styl Agatki i księżnej Kate. Radzi, aby Agata zmieniła fryzurę
Źródło: Wojciech Olkusnik/East News
Reklama
Reklama