"Moja córka nie chce pracować, ani się uczyć. Najchętniej siedziałaby przed telefonem i marnowała życie"

"Moja córka nie chce pracować, ani się uczyć. Najchętniej siedziałaby przed telefonem i marnowała życie"

"Moja córka nie chce pracować, ani się uczyć. Najchętniej siedziałaby przed telefonem i marnowała życie"

Canva

"Moja córka śpi do południa, a resztę dnia przesiedzi na telefonie. Wieczorem zamienia go na laptopa i dalej przesiaduje w ekranie do późnych godzin nocnych. Tak jest non stop od końcówki maja, kiedy skończyła zdawać maturę. Teraz nie ma żadnych planów, marzeń, pracy, ani perspektyw na naukę. Nie chce się jej nic, każdą próbę rozmowy zbywa wzruszeniem ramion i gapieniem się w telefon. Nic do niej nie dociera. Nie wiem, co zrobić, aby wreszcie coś zrobiła ze swoim życiem".

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Czekamy na historie pod adresem: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Moja córka jest nieambitna i leniwa

Mam 19-letnią córkę Emilkę. Mieszkamy w Warszawie i prowadzimy normalne życie. Niestety jest jeden problem. Moja córka nie chce się uczyć ani pracować. Nie ma planu na siebie i nie wie, co robić w przyszłości. Zdała maturę i całymi dniami siedzi w domu. Myślałam, że pójdzie na studia, będzie się dalej kształcić i rozwijać, ale ona nawet nie złożyła nigdzie papierów.

Pytałam ją więc, co będzie robić w przyszłości. Ona tylko wzruszyła ramionami i wróciła do przeglądania telefonu. Mam już tego dość. Chciałabym, aby miała jakiś plan na siebie. Mieszkamy w dobrym miejscu, ma tyle możliwości rozwoju. Przecież nie oczekujemy z mężem, aby znalazła od razu górnolotną pracę i dokładania się do rachunków. Wystarczy, że zacznie coś robić.

Zasugerowałam jej nawet konsultację z doradcą zawodowym, ale ona nie chce. Najchętniej to by spała do południa, zjadła gotowy obiad i jedynie co robiła, to gapiła się w telefon. Nie wiem, jak do niej przemówić, aby wreszcie dotarło, że nie da się tak przeżyć całego życia.

ludzie-telefony Canva

Mąż chce ją wyrzucić z domu

Mój mąż zasugerował, żeby postawić jej ultimatum, albo bierze się w garść i zaczyna coś robić, albo będzie musiała się wyprowadzić i zacząć żyć wyłącznie na własny rachunek. Wtedy miałaby robić, co chce. Ja nie jestem przekonana do tego pomysłu. Wiem, że Emilka powinna zacząć wreszcie coś robić ze swoim życiem, ale obawiam się, że moglibyśmy stracić z nią kontakt.

Ona jest jeszcze bardzo młoda. Mogłaby wpaść w złe towarzystwo i już w ogóle całkiem zmarnuje sobie życie. Teraz w sumie jest niewiele lepiej, ale wciąż mam nadzieję, że uda nam się na nią wpłynąć, chociaż już nie wiem, jak.

Danuta

Małgorzata Socha świętuje urodziny córki. "Bardzo podobna do mamy" - piszą fani
Źródło: instagram.com/malgosia_socha
Reklama
Reklama