Na chrzcinach Zosi wszystko zdawało się przebiegać zgodnie z planem — była biała sukieneczka, woda święcona i dumne miny rodziców. Jednak ten idealny obrazek szybko został zakłócony przez jedno proste pytanie.
Wpadka na chrzcie. Wideo
Na profilu anonimowyglupek na TikToku pojawiło się nagranie, które błyskawicznie stało się hitem sieci. Na filmiku widać młodych rodziców z maleńką dziewczynką w ramionach, którzy stoją przed ołtarzem tuż obok księdza.
Wszystko zdawało się przebiegać zgodnie z planem — była biała sukieneczka, woda święcona i dumne miny rodziców. Jednak ten idealny obrazek szybko został zakłócony przez jedno proste pytanie.
Duchowny, pełen powagi, zapytał rodziców, o co proszą kościół boży dla swojej córeczki. To rutynowe pytanie, które słyszeli wszyscy rodzice przy chrzcie swojej pociechy. W tym momencie jednak sprawy zaczęły się nieco komplikować. Ojcu Zosi, który zapewne od tygodni czekał na ten moment, nagle odjęło mowę.
Ksiądz, widząc, że tata nieco się zagubił, ponowił pytanie, tym razem próbując dyskretnie podpowiedzieć zmieszanemu mężczyźnie:
No, o co prosicie kościół boży dla Zosi? O?
Po chwili zdezorientowany ojciec Zosi z pewną dozą niepewności i ogromnym przejęciem wypalił:
O schronienie, o dom.
tiktok.com/@anonimowyglupek
Ksiądz zbeształ ojca chrzczonej dziewczynki
W tej właśnie chwili kapłan westchnął z rezygnacją i postanowił podejść do sprawy w nieco bardziej bezpośredni sposób:
O chrzest, ty tłuku jeden. Matko jedyna.
Choć na filmiku wyraźnie widać, że cała ta sytuacja ewidentnie rozbawiła rodziców Zosi, internauci są podzieleni:
Szczerze to żadnych nauk przed taką uroczystością nie ma, więc nie dziwię się, że w stresie mógł nie wiedzieć co powiedzieć. Zachowanie księdza to dno.
Ktoś inny dodał:
Trzeba było mu powiedzieć, że prosicie o rabat, bo drogo coś wyszło.