"Synowa trafiła do szpitala i zostawiła cały dom na głowie mojego syna. Muszę mu pomagać"

"Synowa trafiła do szpitala i zostawiła cały dom na głowie mojego syna. Muszę mu pomagać"

"Synowa trafiła do szpitala i zostawiła cały dom na głowie mojego syna. Muszę mu pomagać"

canva.com

"Synowa zachowała się bardzo nieodpowiedzialnie. Ma dwoje dzieci, męża i dom, a do tego pracę. Bardzo chciała mieć trzecie dziecko. Wiedziała, że podupadła na zdrowiu, a mimo tego była mądrzejsza od wszystkich wokół. Zaszła w trzecią ciążę i teraz leży w szpitalu. Na głowie mojego syna jest praca, dom, a także dzieci. A ja muszę mu pomagać. Przecież też mam swoje życie". 

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Czekamy na historie pod adresem: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Synowa trafiła do szpitala

Moja synowa zawsze marzyła o tym, żeby mieć dużą rodzinę. Już w pierwszej i drugiej ciąży źle się czuła. Musiała sporo odpoczywać, więc niemal przez pół ciąży ciągle tylko leżała w łóżku. Oczywiście mój syn jej wtedy usługiwał. To już było dla mnie przesadą. A ona nie słuchała nikogo wokół. Mówiłam jej, żeby darowała sobie kolejną ciążę, a ona i tak zrobiła po swojemu. Zaszła w trzecią ciążę i taki jest tego efekt, że teraz leży w szpitalu. A mój biedny syn musi zająć się wszystkim sam. Przecież mają duży dom, który trzeba posprzątać, ogród, a na dodatek dwójkę małych dzieci. Trzeba im ugotować, zająć się nimi. To bardzo trudne.

zbliżenie na twarz seniorki canva.com

Muszę pomagać synowi

Oczywiście jak trwoga to do Boga. Syn poprosił mnie o pomoc, więc nie mogłam mu odmówić, ale przyznam szczerze, że opiekowanie się dwójką maluchów jest dla mnie wyzwaniem. Dzieci są bardzo wymagające, bo synowa nauczyła ich, że zawsze może ich nosić na rękach. A mi już kręgosłup wysiada. Ja to bym zupełnie inaczej wychowała te dzieci, ale oczywiście nie miałam nic do powiedzenia. Poza tym mam też swoje życie, muszę zajmować się swoim domem i mężem. Nie chcę być złą żoną, więc gotuję obiady i sprzątam u siebie w domu, ale teraz brakuje mi na wszystko czasu, bo pół dnia spędzam u mojego syna.

Jestem zła na synową

Czuję złość na synową. Dobrze wiedziała, że zapewne będzie kiepsko znosić trzecią ciążę, ale ona sobie nic z tego nie robiła. Uznała, że jakoś to będzie i na pewno da radę. Tak dała radę, że bezmyślnie zostawiła swojego męża ze wszystkimi obowiązkami. Mogła sobie darować to całe zamieszanie. Wcale nie cieszę się na kolejnego wnuka, bo uważam, że już teraz ta para ledwo sobie radzi z wychowaniem dwójki. Widzę, że brakuje tutaj dyscypliny. Dzieci robią to, na co mają ochotę, a ja bym zupełnie inaczej ich wychowała.

Zła Teściowa

Melania od Donalda zrobiła furorę w czerwonej garsonce. 54-latka to prawdziwa diwa
Źródło: ANDREW CABALLERO-REYNOLDS/AFP/East News
Reklama
Reklama