"Matka Tomka przekonuje go, żeby nie brał ślubu. Uważa, że powinien się jeszcze wyszumieć"

"Matka Tomka przekonuje go, żeby nie brał ślubu. Uważa, że powinien się jeszcze wyszumieć"

"Matka Tomka przekonuje go, żeby nie brał ślubu. Uważa, że powinien się jeszcze wyszumieć"

Canva.com

"Oboje z Tomkiem, moim chłopakiem mamy 26 lat. Od jakiegoś czasu Tomek przebąkiwał coś o oświadczynach, pierścionku i ślubie. Cieszyło mnie to, dopóki nie poznałam jego charakternej mamusi. Pani Jadwiga uważa, że nie powinien się Tomek spieszyć ze ślubem, bo ma jeszcze czas i może spróbować zjeść chleb z innego pieca. Nie ukrywam, jej postawa doprowadziła mnie do poczucia, że nie jestem zdecydowanie dobrą wybranką dla jej syna. Zrobiło mi się po prostu przykro i zaczęłam myśleć o rozstaniu."

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Prześlij swoją historię na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Tomek chciał mieć mnie za żonę

Tomek od pewnego czasu wspominał o oświadczynach, pierścionku i ślubie. Byłam podekscytowana perspektywą spędzenia reszty życia z nim, dopóki nie spotkałam jego matki, pani Jadwigi.

Pani Jadwiga była kobietą o silnym charakterze. Gdy Tomek po raz pierwszy zaprowadził mnie do niej, czułam lekki niepokój. Mimo ciepłego uśmiechu na jej twarzy, miałam wrażenie, że za tą fasadą kryje się coś więcej. Podczas jednej z naszych wizyt, gdy Tomek poszedł do kuchni po kawę, pani Jadwiga postanowiła porozmawiać ze mną na osobności.

Martyno, muszę z tobą szczerze porozmawiać. Tomek jest jeszcze młody. Nie uważasz, że za wcześnie na ślub?

Słowa pani Jadwigi spadły na mnie jak grom z jasnego nieba. Próbowałam zrozumieć, skąd się wzięły jej obawy. W końcu, to Tomek mówił o ślubie, nie ja.

Pani Jadwigo, myślę, że oboje jesteśmy gotowi na ten krok. Kochamy się i chcemy spędzić resztę życia razem.

Popatrzyła na mnie i wypaliła:

Uważam, że jesteś wspaniałą dziewczyną. Ale Tomek powinien jeszcze się wyszumieć, spróbować życia. Może poznać inne kobiety, zanim podejmie ostateczną decyzję.

Kobieta w brązowych włosach na zielonym tle Canva.com

Wątpliwości narastały

Zaczęłam się zastanawiać, czy naprawdę jestem odpowiednią osobą dla Tomka. Czy naprawdę powinnam go trzymać, skoro jego własna matka uważała, że powinien poznać inne kobiety.

Te myśli zaczęły zatruwać moje relacje z Tomkiem. Czułam, że muszę z nim porozmawiać, choć bałam się jego reakcji. Opowiedziałam mu jednak o wszystkim:

Tomek zamarł. Spojrzał na mnie z niedowierzaniem.

Kocham cię i chcę spędzić z tobą resztę życia. Moja mama zawsze miała swoje zdanie, ale to my podejmujemy decyzje dotyczące naszej przyszłości.

Te słowa trochę mnie uspokoiły, ale nadal czuję się niepewnie. I nie wiem, co powinnam zrobić. Może rozstanie to najlepszy pomysł.

Martyna

Wybranka Marcina Hakiela mówi o ślubie. Dominika wywołała lawinę spekulacji.
Źródło: instagram.com/marcinhakiel
Reklama
Reklama