"Dziadek sypnął kasą, gdy go odwiedziłam. Jak powiedziałam, że nie trzeba, on zrobił coś takiego..."

"Dziadek sypnął kasą, gdy go odwiedziłam. Jak powiedziałam, że nie trzeba, on zrobił coś takiego..."

"Dziadek sypnął kasą, gdy go odwiedziłam. Jak powiedziałam, że nie trzeba, on zrobił coś takiego..."

Canva

„Mój dziadek ma dość wysoką emeryturę górniczą. Dawniej był sztygarem na kopalni, więc całkiem sporo zarabiał. Jednak rzadko kiedy mnie czymś obdarowuje. Mimo to, w przeciwieństwie do niektórych moich rówieśników, chętnie odwiedzam dziadka, bo lubię z nim rozmawiać. Gdy przyszłam do niego z upominkiem i życzeniami na Dzień Dziadka, ni z gruchy, ni z pietruchy postanowił sypnąć kasą. Jak powiedziałam, że nie trzeba było, on zrobił coś takiego...”

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Mój dziadek ma sporo pieniędzy

Choć niektórzy ludzie w jego wieku ledwo wiążą koniec z końcem, mój dziadek zdecydowanie nie ma na co narzekać. Może pochwalić się dość wysoką emeryturą górniczą. W końcu dawniej był sztygarem na kopalni, więc całkiem sporo zarabiał. Jednak nigdy nie obnosił się ze swoim bogactwem i żyje całkiem skromnie. Jestem jego jedyną wnuczką i rzadko kiedy mnie czymś obdarowuje.

Mimo to, w przeciwieństwo do niektórych moich rówieśników, chętnie odwiedzam dziadka, bo lubię z nim rozmawiać. Moje koleżanki i koledzy często mówią, że chodzą tylko do swoich staruszków odbębnić wizytę, bo na odchodne zawsze sypią groszem. Trochę to żałosne, ale niestety powszechne!

Tak czy inaczej, jestem u dziadka z odwiedzinami co najmniej kilka razy w miesiącu. Dziś odwiedziłam go z upominkiem i życzeniami z okazji Dnia Dziadka, a on, ni z gruchy, ni z pietruchy, postanowił dać mi 400 zł.

Starszy pan w koszulce polo siedzący w salonie Canva

Tego się nie spodziewałam!

Jak zobaczyłam tyle kasy, nawet nie wiedziałam, jak zareagować. Z grzeczności powiedziałam:

Dziadek, naprawdę nie trzeba było. Nie mogę i nie chcę tego przyjąć, rodzice mi dają na wszystko, na nic mi nie brakuje. Zostaw sobie, przyda ci się.

Jednak w głębi duszy zaczęłam już zastanawiać się, na co wydam taką sumę. Marzyły mi się modne buty, które noszą wszystkie moje koleżanki z klasy, a rodzice trochę na nie skąpią. Nie chciałam jednak stawiać ich w złym świetle przy dziadku. Zresztą tak naprawdę może i buty za tyle pieniędzy nie są mi potrzebne do szczęścia, a przydałaby mi się gitara... Zawsze chciałam nauczyć się na niej grać! W internecie jest tyle filmików z instrukcjami, że nawet bym nie musiała chodzić na dodatkowe zajęcia muzyczne.

W mojej głowie aż roiło się od pomysłów, co zrobić z otrzymanymi pieniędzmi. Z rozmyślań wyrwał mnie spokojny głos dziadka:

No dobra, wnusia, nie chcesz to nie. Nic na siłę.

- powiedział, po czym schował pieniądze do portfela. Czegoś takiego się zupełnie nie spodziewałam!

Weronika, 14 l.

Izabela Macudzińska kończy 40 lat, a wygląda jak 20-latka. Jej ciało jest perfekcyjne, może nawet za bardzo! Zobacz, jak bardzo się zmieniła!
Źródło: instagram.com/justuniquebyisabel
Reklama
Reklama