"Jestem w totalnym szoku i nie potrafię racjonalnie wytłumaczyć tej sytuacji, która teraz się dzieje. Nie wiem, czy mi uwierzycie, ale moja żona przestała sprzątać i mi gotować. Trudno mi w to uwierzyć, a co więcej trudno mi to wszystko racjonalnie wytłumaczyć. Ja serio nie wiem, czemu, nie wiem, dlaczego moja żona zaczęła zachowywać się w taki sposób. Niby dała jakieś tam wytłumaczenie, ale ja tego nie rozumiem".
Publikujemy list naszego czytelnika. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.
Moja żona kiedyś ciągle mi gotowała, prała i sprzątała
Kilka lat temu wziąłem sobie Kasię za żonę nie bez powodu. Zależało mi bowiem na takiej żonie, która byłaby gospodarna, miła i taka dobra dla drugiego człowieka. No i Kasia taka właśnie była.
Okej, nie była boginią piękności i też nie była zbyt inteligenta, ale jak już wspomniałem, nie o to mi chodziło. Mój kolega Paweł zawsze mawiał:
Nie musi być piękna, oby była znośna do życia.
Chwilę później dodawał te magiczne słowa.
No i żeby jeszcze tylko gruba nie była.
No i Kasia gruba nie była. Chętnie prała mi bieliznę, gotowała obiady, siedziała w kuchni i przynosiła piwerko, gdy ja siedziałem przed telewizorem, i oglądałem meczyki. No czego chcieć więcej? Tak trzeba żyć!
Canva
Moja żona nagle przestała mi prać, gotować i sprzątać
Niestety, nagle wszystko się zmieniło. W zasadzie tak z dnia na dzień. To było dwa tygodnie temu, ale chyba zapamiętam ten dzień do końca życia. Wróciłem do domu, zrzuciłem skarpetki na podłogę i położyłem się na fotelu. Żona nagle zdenerwowana weszła ze szmatą do pokoju, rzuciłam tę szmatę i powiedziała "dość tego mam".
Powiedziała, że już ma dość takiego życia bycia ciągle kucharką, sprzątaczką i panią domu, że chce się poczuć, jak moja żona, że chciałaby gdzieś pójść do kina, teatru, spotkać się ze znajomymi, czy inaczej spędzać czas. Powiedziała, że brakuje jej jakichś atrakcji i innego życia. i już tak dalej nie chce.
Przyznam się szczerze, że jej nie zrozumiałem. Po to wziąłem ją sobie za żonę, żeby właśnie mi prała, gotowała i sprzątała. Czego ona oczekuje? Nie rozumiem tego.
Najgorsze, że żona zaczęła mnie olewać i przestała wykonywać swoje obowiązki, i ja nie wiem, co teraz. Uprzejmie proszę panów o pomoc. Jak z powrotem zrobić tak, żeby moja żona z powrotem sprzątała, prała i gotowała.
Z góry dziękuję za pomoc.
Andrzej