O tym, że znany jasnowidz z Człuchowa, co jakiś czas ma przerażające wizje dotyczące Polski i świata, wiemy nie od dziś. Wystarczy tylko wejść na jego kanał na YouTube, gdzie regularnie dzieli się z fanami niekiedy bardzo smutnymi i przejmującymi informacjami na temat tego, co przyniosą nam kolejne tygodnie i miesiące. Tym razem także się wypowiedział i nie była to wizja, która zwiastuje pokój, harmonię i koniec walki z koronawirusem. Co zobaczył Krzysztof Jackowski?
Wizje Krzysztofa Jackowskiego
Ciężko znaleźć drugą taką postać w naszym kraju, która cieszyłaby się podobną popularnością, jeśli chodzi o jasnowidzenie. Zwracają się do niego nie tylko osoby prywatne, ale zdarzało się także, że jasnowidz z Człuchowa współpracował z policją.
Od jakiegoś czasu Krzysztof Jackowski prowadzi kanał na YouTube, na którym dzieli się swoimi wizjami. Tamten rok obfitował w sprawy związane z Covidem-19, ale także polityką. Co zdaniem jasnowidza przyniesie 2021 rok? Niestety nie ma zbyt dobrych wieści. Jak sam mówił w czasie wideo rozmowy z fanami, widzi jakiś zamach na polityka:
Jakaś uroczystość państwowa, nie wiem, gdzie ona jest. Państwowa, polityczna. Stoi jakiś polityk, stoi ich wielu innych i raptem ktoś do niego podchodzi i bach, bach i sensacja na cały świat. Coś takiego z tego wora mi wyskoczyło, kompletnie bez sensu. Muszę to powiedzieć, żeby poczuć coś więcej
AKPA
Zamach w Polsce?
Krzysztof Jackowski nie wyklucza, że do zamachu, który widzi w swoich wizjach, dojdzie w Polsce. Coś podpowiada mu, że to właśnie w naszym kraju to się wydarzy:
Coraz częściej, jak wykonuję wizje na temat tego roku, przychodzi do mnie takie poczucie dotyczące państw bez sterów, bezprawie. W niektórych państwach z dnia na dzień się okaże, że polityka znika, jakby politycy będą oddawać władze. W naszym kraju też nas to czeka. Ale to nie tylko w Polsce
Wierzycie w to, co jasnowidz mówi?